niedziela, 28 czerwca 2015

Góry dają moc

W Tatrach z Siostrą...
Moc.

Wracamy... Mięguszowiecka Przełęcz to cel na przyszły rok... zbyt niebezpiecznie jednak...Dużo miękkiego śniegu...


Tu jeszcze w drodze na "Mięgusza".
Rozpoznanie trasy, na przyszły rok.
Nie sprzyjała pogoda.


Szlak ciekawy...
I piękny, warto się zatrzymać i spojrzeć za siebie :-) 

Zawrat... długie, mozolne wejście i takie zejście...
Śnieg w drodze na Mięguszowiecką Przełęcz
Zawrat... mgła i myśli porządkowanie :-)
O rajuśku!!!!! ale mgła...:-( Poszłyśmy jednak... :-)
Wrota Chałubińskiego....i piękny widok
Bywało i deszczowo :-) ale co tam!

W schronisku... czytamy z czołówkami :-)

I to jest to, co można zobaczyć, jeśli na chwilę się zatrzymasz...

Podczas wędrówki pojawiały się w mojej głowie myśli, które jak mantra towarzyszyły mi...
Dwie z nich:

Prawdziwie wolny człowiek, to nie ten który robi wszystko co chce. Prawdzie wolny człowiek jest tym, kim chce być.

Wolność to sztuka odpuszczania. 


2 komentarze: