Piękna.
Znienacka zachwycająca po burzy, deszczu.
Dzieląca niebo...
A co jeśli nagle zabraknie kolorów?
Hmmm...
Wymalowałam :-) |
Tęcza to tęcza nawet pozbawiona kolorów...
Czasem, kiedy coś traci barwy, zyskuje na wyrazistości i oryginalności...
I bynajmniej nie myślę tu o tęczy :-)
Ha!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz