Mleko sojowe, sezam, cynamon, daktyle... i ja w tyle :-) |
Ciekawość.
Nowość.
Poszukiwanie.
Smaki.
Ścieżki.
Inność.
Tylko moje.
Wybory.
Wolność.
Taki znaczek nabyłam w Marrakesh Cafe :-) |
Warszawa, 13 maja 2014 r., Marrakesh Cafe.
I tam, w wegańskim miejscu pyszności wielu odkryłam cud ograniczenia.
Jeśli czegoś nie można... to można coś innego :-)
Uwielbiam próbowanie nowych smaków, zapachów, konsystencji,...
Wybór zawsze należy do mnie!
Czegokolwiek by nie dotyczył.
Ja wybieram.
I'm free. Gluten - free.
Smacznego innego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz