Jestem uzależniona.
Od grycanów.
Lodów.
Wszystkiemu winne upały.
I moje łakomstwo :-)
Grycany chałwowo sezamowe - poezja!!!i kawa w ulubionej filiżance :-) |
No bo jak się ochładzać?
Lodów nie lubię.
Sięgnęłam po nie w gorączkowej desperacji.
I zachłysnęłam się tym niebiańskim smakiem!
I kremową konsystencją!
Mniam...
Orso pożera nawet kubek! |
Widać dnooooooooooooooooooooooooo!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! |
Taka oto, krótka upalna refleksja.
Życie jest piękne!
I słodkie :-)
Pozdrawiam,
Pulchna Blondyna
Ps. wiem, w którym całodobowym mają grycany :-)
Tak na wszelki wypadek, jakby znowu przygrzało :-)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz