niedziela, 24 kwietnia 2016

Loki



Przed
Kobieta zmienną jest.
Wiadomo nie od dziś.

I taka metamorfoza się zadziała i ze mną.
Małgorzata sąsiadka w posiadaniu miała urządzenie.
Specjalne takie, do loków-"sprężynek" :-D

I poranek niedzielny, wreszcie bez pośpiechu :-)
SMS od Gosi: chodźcie na loki (do Joanny, sąsiadki drugiej).

No to lecę,!
No i kawa pyszna i oględziny urządzenia do loków tworzenia.

I najpierw połowa głowy na próbę.
Może tak zostawić????? :-D

Nieeee.... działamy dalej.
I loki są!!!

W połowie ;-p
Po :-D



















Po mnie, czas na Asię przyszedł.
Gosia się nieźle nagimnastykować musiała.
Asia króciutkie ma włosy.
Temat ogarnięty, wylokowałyśmy się na maksa. 
I Izka z tyłu pokręcona :-p

Fajny, babski czas :-)

Ps.
Brutalna rzeczywistość dotknęła mnie po powrocie do domu.
Igor na mój widok zdębiał:

O rany, mamo wyglądasz jak Magda Gessler!!!!

No i czar na chwilę prysł ;-)
Jak tak syn między oczy, czy loki szczerze powie.

A co tam! Faceci do garów :-)

Ps. jutro nabywam urządzenie do loków i będę się kręcić ;-DDDDDD

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz