Święta Bożego Narodzenia to obrazy, zapachy i smaki, które przechowujemy w pamięci i na które czekamy...
Piękna, dziergana sakiewka wykonana przez babcię Igora |
Piękna, aż po sam sufit choinka!
Choinka, prawdziwa, pachnąca lasem...
Nie designerska (już samo słowo mnie straszy!) ale ubrana dziecięcymi rękoma, pełna kolorowych bombek, drewnianych zabawek, mikołajków, kolorowych lampek,...
Igor, który ubrał w tym roku sam choinkę powiedział z dumą: mamusiu ona jest najpiękniejsza ze wszystkich choinek!
W jego oczach widziałam: była najpiękniejsza!
Taka właśnie ma być choinka...
Drewniany aniołek, od lat z nami... |
Sianko pod obrusem (jak u mojej babci)...
Opłatek na środku stołu...
Zapach świeczek...
Smak makowca...
Smak suszonych owoców z kompotu...
Drewniana gwiazdka z dzieciaczkiem, przyjacielem aniołka |
Smak barszczu i pierogów z kapustą...
Kolorowy papier, rzucony w nieładzie pod choinką (prezenty już rozpakowane)...
Kolędy podśpiewywane cicho...
Uśmiechy na twarzach dzieci (pierwsza gwiazdka, jest!)
Dziergana panienka, dzieło rąk babci Igora |
Ciepło w domu i w sercach...
Wesołe rozmowy przy wigilijnym stole...
Pasterka o północy, ziąb za oknem...
Dzielenie się opłatkiem i niebanalne życzenia dla najbliższych sercu osób...
Nasłuchiwanie, czy aby nasz pies nie chciałby nam czegoś powiedzieć, w tę szczególną, wigilijną noc kiedy wszystkie zwierzęta ludzkim głosem przemawiają...
Bombka pomalowana przeze mnie w wiosce Świętego Mikołaja |
Prezenty, wyczekiwanie z wypiekami na twarzy przez dzieci...
Smak cukierków, które podkradamy z siostrą z choinki (sopelki!)...
Radość, odpoczynek, odświętność...
Mikołajek z czasów PRL, ze zbiorów babci Igora |
Wspomnienia o bliskich, rodzinie, znajomych których już z nami nie ma, odeszli...
Plany na nadchodzący rok...
...do kolejnych, wspaniałych ŚWIĄT!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz