niedziela, 25 grudnia 2011

Obrazy, zapachy i smaki


Święta Bożego Narodzenia to obrazy, zapachy i smaki, które przechowujemy w pamięci i na które czekamy...


Piękna, dziergana sakiewka wykonana przez babcię Igora

Piękna, aż po sam sufit choinka! 

Choinka, prawdziwa, pachnąca lasem...

Nie designerska (już samo słowo mnie straszy!) ale ubrana dziecięcymi rękoma, pełna kolorowych bombek, drewnianych zabawek, mikołajków, kolorowych lampek,... 

Igor, który ubrał w tym roku sam choinkę powiedział z dumą: mamusiu ona jest najpiękniejsza ze wszystkich choinek! 
W jego oczach widziałam: była najpiękniejsza!

Taka właśnie ma być choinka...






Drewniany aniołek, od lat z nami...
Zapach chleba, pierników, cynamonu,..

Sianko pod obrusem (jak u mojej babci)...

Opłatek na środku stołu...

Zapach świeczek...

Smak makowca...

Smak suszonych owoców z kompotu...


Drewniana gwiazdka z dzieciaczkiem, przyjacielem aniołka

Smak barszczu i pierogów z kapustą...

Kolorowy papier, rzucony w nieładzie pod choinką (prezenty już rozpakowane)...

Kolędy podśpiewywane cicho...

Uśmiechy na twarzach dzieci (pierwsza gwiazdka, jest!)



Dziergana panienka, dzieło rąk babci Igora



Ciepło w domu i w sercach...

Wesołe rozmowy przy wigilijnym stole...

Pasterka o północy, ziąb za oknem...

Dzielenie się opłatkiem i niebanalne życzenia dla najbliższych sercu osób...

Nasłuchiwanie, czy aby nasz pies nie chciałby nam czegoś powiedzieć, w tę szczególną, wigilijną noc kiedy wszystkie zwierzęta ludzkim głosem przemawiają...





Bombka pomalowana przeze mnie w wiosce Świętego Mikołaja




Prezenty, wyczekiwanie z wypiekami na twarzy przez dzieci...

Smak cukierków, które podkradamy z siostrą z choinki (sopelki!)... 

Radość, odpoczynek, odświętność...










Mikołajek z czasów PRL, ze zbiorów babci Igora



Wspomnienia o bliskich, rodzinie, znajomych których już z nami nie ma, odeszli...

Plany na nadchodzący rok...

...do kolejnych, wspaniałych ŚWIĄT!












Brak komentarzy:

Prześlij komentarz