wtorek, 23 października 2012

Dziecko we mgle

Świat wygląda magicznie...
Widać wyraźniej, to na co nie zwracamy uwagi, kiedy nie ma mgły. 
 Podczas  porannego spaceru popatrzyłam na świat "jak przez mgłę"...

Widok tej łódki i wędkarzy stworzył w moich oczach obraz naszkicowany ołówkiem... 

Wędkarze na jeziorze Tuchomskim
Kiedy przedzieraliśmy się z Igorem przez zamglony las, pod nogami i przed nami były przepięknie utkane pajęczyny.
Niczym koronkowe serwetki lśniły we wschodzącym słońcu.
 
W środku właściciel tej pięknej pajęczyny :-)
Spotkaliśmy przemiłych wędkarzy, z którymi porozmawialiśmy chwilę.
Moją uwagę zwróciła siatka na ryby, która odbijała się w spokojnej wodzie, myląc moje oczy swoim odbiciem...

Woda łączy się z niebem...
Las  łaskawie witał słońce...

Las wyglądał magicznie
Promienie obejmowały drzewa powoli zabierając mgłę... 

Słońce pokazało swoją moc :-)
To był wspaniały, poranny spacer a ja czułam się jak "dziecko we mgle" :-) patrząc na świat wyglądający inaczej...

1 komentarz: