Telewizję oglądam baaaaardzo rzadko, najczęściej w hotelu, kiedy wyjeżdżam na kilka dni.
Kiedy nie mam już energii na inne czynności alokuję się bezkierunkowo patrząc w szklany ekran.
Czasem również słuchając, przy tym patrzeniu.
Media kojarzą mi się z negatywną energią, wtłaczaną do głów, serc i dusz, często wtłaczaną z pominięciem mojej woli i zgody.
Ale nie o tym ten post...
Dziś, przypadkiem trafiłam na kogoś niesamowitego, kogo pewnie znacie (Ci, co posiadają TV) z telewizji.
To drobna, 11-letnia dziewczynka, z małej miejscowości, która wzięła udział w konkursie MAM TALENT.
Konkurs ten wygrała, co szybko sprawdziłam.
Zafascynowała mnie ogromnym talentem, wspaniałym głosem, odwagą i dojrzałymi wypowiedziami.
Ta dziewczynka to niesamowita SIŁA.
Oto jej pierwszy występ.
Oglądałam kilkukrotnie, rycząc jak bóbr za każdym razem.
Niesamowite zestawienie treści piosenki (Edyty Geppert), która już sama w sobie jest mocna z kruchością dziewczynki, czystym głosem i jej łzami w oczach.
I jeszcze słowa... też warte chwili zatrzymania się...
i chwili refleksji....
Pamiętam tę piosenkę jeszcze z czasów, kiedy sama byłam taką dziewczynką, jak Magda.
NIE ŻAŁUJĘ
Że nie dałaś mi mamo
Zielonookich snów
Nie żałuję
Że nie znałam klejnotów
Ni koronkowych słów
Nie żałuję
Że nie mówiłaś mi jak szczęście kraść spod lady
I nie uczyłaś mnie życiowej maskarady
Pieszczoty szarej tych umęczonych dni
Nie żal mi, nie żal mi
Nie, nie żałuję
Przeciwnie bardzo ci dziękuję kochana
Żeś mi odejść pozwoliła
Po to bym żyła tak jak żyłam
Że nie dałeś mi szczęścia
Pierścionka ani psa
Nie żałuję
Że nie dzwonisz po nocach
Kochanie tak to ja
Nie żałuję
Że nie załatwiasz mi posady sekretarki
I że nie noszę twojej szarej marynarki
Że patrzysz na mnie jak teatralny widz
To nic, to nic
Nie, nie żałuję
Przeciwnie bardzo ci dziękuję kochanie
Za to że jesteś królem karo
Że jesteś zbrodnią mą i karą
Że w tym kraju przeżyłam
Tych parę trudnych lat
Nie żałuję
Że na koniec się dowiem
Ot tak się toczy świat
Nie żałuję
Że nie załatwią mi urlopu od pogardy
I że nie zwrócą mi uśmiechu jak kokardy
Pieszczoty szarej tych udręczonych dni
Nie żal mi, nie żal mi
Nie, nie żałuję
Przeciwnie bardzo ci dziękuję mój kraju
Za jakiś czwartek jakiś piątek jakiś wtorek
I za nadziei cały worek
Nie, nie żałuję
Przeciwnie bardzo ci dziękuję
Za to, że jesteś moim krajem
Że jesteś piekłem mym i rajem
Nie żałuje
Nie żałuje
Nie żałuje
Magdaleno, trzymam za Ciebie kciuki... :-)
i szczerze Ci dziękuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz