Cicho, spokojnie.
Nikt, nigdzie się nie spieszy.
Żadnego "wyścigu szczurów"... chyba, że tych prawdziwych gryzoni :-)
Pachną piękne, dostojne lipy.
Olbrzymie, dzikie i ogrodowe czereśnie kuszą czerwonymi owocami.
Ta cisza zostaje w duszy :-)
Mały Gremlin bacznie obserwował mnie zza sztachet swojego królestwa :-) |
Jeden z wielu dzikich, magicznych ogrodów z pięknymi, wielkimi drzewami |
Dom, jakich wiele w Podgórzynie |
Ukwiecona pięknie chałupa |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz