sobota, 7 lipca 2012

Serce Karkonoszy

Klimat małego miasteczka...

Cicho, spokojnie.
Nikt, nigdzie się nie spieszy.
Żadnego "wyścigu szczurów"... chyba, że tych prawdziwych gryzoni :-) 

Pachną piękne, dostojne lipy.
Olbrzymie, dzikie i ogrodowe czereśnie kuszą czerwonymi owocami.

Ta cisza zostaje w duszy :-)

Mały Gremlin bacznie obserwował mnie zza sztachet swojego królestwa :-)
Jeden z wielu dzikich, magicznych ogrodów z pięknymi, wielkimi drzewami
Dom, jakich wiele w Podgórzynie  
Ukwiecona pięknie chałupa

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz